Analiza przeprowadzona przez firmę Local Data Company wykazała, że zamknięcia w najbardziej dotkniętych kategoriach zostały zrekompensowane nowymi otwarciami w innych

Fryzjerzy, pralnie chemiczne i sklepy z rybami i frytkami były jednymi z niezależnych detalistów, którzy najbardziej ucierpieli z powodu rosnących rachunków za energię i ograniczenia wydatków konsumentów w zeszłym roku, hamując wzrost lokalnych firm podczas pandemii.
Richard Lambert, dyrektor naczelny organizacji handlowej National Hair & Beauty Federation, powiedział, że salony, które często są prowadzone przez kobiety i mogą być znaczącymi pracodawcami w biednych obszarach, potrzebują większego wsparcia w zakresie rachunków za energię i rekrutacji nowych pracowników.
„Więcej salonów przynosi straty, trend rosnących cen utrzymuje się wraz z poleganiem na wsparciu rządowym, niepewnością co do przetrwania i aspiracjami do stagnacji wzrostu – nic więc dziwnego, że obserwujemy tak wiele zamknięć” – powiedział.
Zgodnie z najnowszym raportem analityków z Local Data Company, wzrost liczby zamykanych sklepów wśród salonów i innych kategorii, w tym pośredników wynajmu i sklepów z rybami i frytkami, został zrównoważony przez nowe otwarcia prowadzone przez salony kosmetyczne, sklepy ogólnospożywcze i dania na wynos.
W rezultacie ogólna liczba niezależnych sprzedawców detalicznych w Wielkiej Brytanii w 2022 r. pozostała prawie na tym samym poziomie rok do roku, z około 260 mniej wolnych miejsc w porównaniu z 2157 sklepami netto więcej w 2021 r.
Stała liczba niezależnych pracowników przyczyniła się do ogólnego spowolnienia o 57% liczby nowych wolnych miejsc pracy przy głównych ulicach Wielkiej Brytanii, w parkach handlowych i centrach handlowych, ponieważ sieci restauracyjne, handlowe i rozrywkowe odbiły się od pandemii. Wskaźnik zamknięć netto – różnica między nowymi otwarciami a zamykanymi firmami – spadł do najniższego poziomu od 2016 r.
Lucy Stainton, dyrektor handlowy w LDC, powiedziała: „Podczas gdy ogólne wyniki rynkowe poprawiły się, niezależne firmy zaczęły odczuwać szczyptę, ponieważ wpływ kryzysu kosztów utrzymania jest odczuwalny na całym rynku. Rosnące koszty energii w połączeniu z niższymi dochodami do dyspozycji konsumentów doprowadziły do tego, że niektóre niezależne firmy wpadły w kłopoty i ostatecznie zamknęły swoje podwoje. Pakiety rządowe mające na celu wsparcie małych firm w odbudowie po Covid niedawno dobiegły końca, powodując dodatkową presję”.
Stainton powiedział, że liczba nowych otwarć sklepów utrzymuje się na wysokim poziomie pomimo trudnych warunków ekonomicznych. „Ten strumień nowych niezależnych biznesów odzwierciedla rosnący apetyt właścicieli na wynajmowanie powierzchni niezależnym biznesom, zwłaszcza w lokalizacjach, które zazwyczaj nie są zajmowane przez tego typu biznes, takich jak centra handlowe”.
Po mocnym okresie pandemii największy wzrost pustostanów odnotowały ulice handlowe, najlepiej radziły sobie parki handlowe, a centra handlowe odżyły po bardzo trudnym okresie u szczytu pandemii.
Sklepy wielobranżowe, które w przeważającej części składają się z sieci sklepów odzieżowych i modowych, nadal się zamykały, przy spadku netto o prawie 2400 – ale to spadek z prawie 4700 w 2021 r.
Z kolei przebudowa obiektów handlowych osiągnęła nowy rekord – 10 739 w porównaniu z 9 139 w 2021 r. i 7 307 w 2019 r. – przed pandemią. LDC stwierdziło, że jedna piąta sklepów Debenhams, które zostały zamknięte w 2021 r. po przejściu domu towarowego do administracji, została zmieniona, podczas gdy prawie połowa – 48,5% – pozostaje pusta.
Trudność w zapełnianiu budynków domów towarowych podkreśla fakt, że 11,4% budynków BHS jest nadal pustych siedem lat po upadku tego biznesu , z czego 12% zostało zmienione, a reszta wypełniona przez alternatywnych sprzedawców detalicznych.