Meta Zuckerberga zwolni kolejne 10 000 przedstawicieli

Restrukturyzacja w ramach „Roku wydajności” firmy zamyka również 5000 niespełnionych ogłoszeń o pracę

Meta Marka Zuckerberga zwalnia kolejne 10 000 osób i wprowadza dalsze zamrożenie zatrudnienia w ramach „Roku efektywności” firmy, ogłosił we wtorek dyrektor generalny we wpisie na Facebooku.

Restrukturyzacja, w ramach której zamknięto również kolejne 5000 niewypełnionych ogłoszeń o pracę bez zatrudnienia, ma miejsce niecałe sześć miesięcy po tym, jak firma ogłosiła kolejną falę 11 000 zwolnień. W szczytowym momencie w 2022 r. Meta rozrosła się do 87 000 pracowników na całym świecie, przy czym znaczna część tego zatrudnienia miała miejsce od początku pandemii Covid.

„To będzie trudne i nie da się tego obejść” – napisał Zuckerberg w poście na blogu. „W ciągu najbliższych kilku miesięcy liderzy organizacji ogłoszą plany restrukturyzacji skupiające się na spłaszczeniu naszych organizacji, anulowaniu projektów o niższym priorytecie i obniżeniu wskaźników zatrudnienia”.

Restrukturyzacja i zwolnienia w grupach technologicznych Meta spodziewane są pod koniec kwietnia, aw grupach biznesowych pod koniec maja.

Ostatecznym celem restrukturyzacji jest „poprawa wydajności organizacyjnej, radykalne zwiększenie produktywności i narzędzi programistów, optymalizacja pracy rozproszonej, usuwanie niepotrzebnych procesów i wiele więcej” – powiedział Zuckerberg. Podkreślił problemy, w tym menedżerów z bardzo małą liczbą pracowników do nadzorowania oraz projekty, które, jak powiedział, nie uzasadniają kosztów organizacyjnych związanych z ich obsługą.

„Szczuplejsza organizacja szybciej zrealizuje swoje najważniejsze priorytety” — dodał. „Ludzie będą bardziej produktywni, a ich praca będzie bardziej zabawna i satysfakcjonująca. Staniemy się jeszcze większym magnesem dla najbardziej utalentowanych ludzi. Dlatego w naszym Roku Efektywności koncentrujemy się na anulowaniu projektów, które się powielają lub mają niższy priorytet, i na tym, aby każda organizacja była jak najbardziej odchudzona”.

Notatka Zuckerberga wskazywała również na odwrócenie działań firmy w celu promowania inżynierów pracujących z dowolnego miejsca. „Nasza wczesna analiza danych dotyczących wydajności sugeruje, że inżynierowie, którzy dołączyli do Meta osobiście, a następnie przenieśli się do pracy zdalnej lub pozostali osobiście, radzili sobie średnio lepiej niż osoby, które dołączyły zdalnie” — powiedział. „Inżynierowie na wcześniejszym etapie kariery osiągają przeciętnie lepsze wyniki, jeśli pracują osobiście z kolegami z zespołu przez co najmniej trzy dni w tygodniu. Zachęcam wszystkich do znalezienia większej liczby okazji do osobistej pracy z kolegami”.

Akcje Meta gwałtownie wzrosły po wiadomościach o zwolnieniach, o 5,82% od otwarcia, pomimo zawirowań związanych z upadkiem trzech banków skoncentrowanych na technologii w zeszłym tygodniu. W notatce badawczej analityków Jeffriesa na początku tego miesiąca zalecono więcej zwolnień. „Uważamy, że potrzebne są dalsze redukcje zatrudnienia, aby zrekompensować ostatnie dwa lata nadwyżki zatrudnienia” – napisano.

Ponad 100 000 pracowników technicznych zostało zwolnionych w pierwszych trzech miesiącach 2023 r., zgodnie z danymi prowadzonymi przez TechCrunch , w tym 12 000 w Alphabet, firmie macierzystej Google, 2 000 w PayPal, 18 000 w Amazon i 10 000 w Microsoft. Twitter zwolnił również tysiące pracowników w serii zwolnień wywołanych październikowym przejęciem firmy przez Elona Muska.

Ale nic nie wskazywało na to, by Zuckerberg zmienił kurs w sprawie jednej ze swoich najbardziej kontrowersyjnych decyzji ostatnich lat: inwestowania miliardów dolarów rocznie w „metaverse”, niejasno zdefiniowany wirtualny świat, który jest tak centralny dla jego wizji przyszłości, że zmienił nazwę po nim firma.

„Nasza wiodąca praca budująca Metaverse i kształtująca platformę obliczeniową nowej generacji… pozostaje kluczowa dla zdefiniowania przyszłości połączeń społecznościowych” – powiedział Zuckerberg w poście na blogu ogłaszającym zwolnienia. Krótko przed listopadowymi zwolnieniami w firmie niektórzy z największych akcjonariuszy Meta wezwali Zuckerberga do wycofania się z projektu, biorąc pod uwagę fakt, że nawet optymistyczne prognozy nie przyniosłyby żadnej inwestycji opłacalnej przez ponad dekadę. Zamiast tego upierał się w zeszłym roku, że „nasza długoterminowa wizja metaverse” była przykładem „obszaru wzrostu o wysokim priorytecie”.

Jednak dzięki tej rundzie zwolnień założyciel i dyrektor naczelny ugiął się nieco pod presją, zmieniając metaverse jako jedną z wielu inwestycji i zamiast tego skupiając się na obecnym trendzie w sektorze technologicznym: sztucznej inteligencji. „Naszą największą inwestycją jest rozwój sztucznej inteligencji i wbudowanie jej w każdy z naszych produktów. Mamy infrastrukturę, aby robić to na niespotykaną dotąd skalę i myślę, że doświadczenia, które to umożliwią, będą niesamowite” – powiedział.