Duet pysznych i niedrogich domowych chlebów: chleb z karmelizowanej cebuli i rozmarynu oraz mini bułeczki z tymiankiem i pomidorami do maczania w soczystym pieczonym camembercie
Muszę się przyznać: konwencjonalne pieczenie chleba w stylu bochenka nie jest moją mocną stroną, ale pozwól mi poluzować z butelką oliwy z oliwek i kilkoma innymi składnikami z szafki sklepowej, a to już inna historia. Dzisiejszy chleb z patelni z cebulą i rozmarynem jest tak smaczny, że trudno będzie ci nie zjeść kilku kromek, stojąc przy ladzie. Ambitnie przetestowałam bułki tymiankowo-pomidorowe na Niki Segnit , genialnej autorce The Flavour Thesaurus : na szczęście dostali kciuk w górę i pusty talerz, co nie jest złe jak na ciasto chlebowe z pomidorami z puszki zamiast płynu .
Świąteczny pieczony camembert z mini bułeczkami tymiankowo-pomidorowymi (na zdjęciu u góry)
Przygotowanie 5 min
Wyrośnięcie 1 godz. 30 min
Gotowanie 40 min
Porcje 4
650 g mocnej białej mąki chlebowej 8 g
suszonych drożdży
szybkodziałających 1½ łyżeczki soli morskiej w
płatkach 1 x 400 g puszki posiekanych pomidorów
80 ml oliwy z oliwek , dodatkowo do skropienia
1 mały pęczek świeżego tymianku
1 x 250 g sera camembert , bez opakowania i bez opakowania
W dużej misce wymieszaj mąkę, drożdże, sól, pomidory, oliwę z oliwek i liście z trzech lub czterech gałązek tymianku, a następnie ugniataj przez pięć do ośmiu minut, aż uzyskasz gładkie i elastyczne ciasto. Przykryć i odstawić do wyrośnięcia w naoliwionej misce na półtorej godziny.
Rozgrzej piekarnik do 200C (180C termoobieg)/390F/gaz 6 i umieść camembert na wyłożonej papierem do pieczenia blasze. Uderz ciasto, a następnie oderwij kawałki wielkości piłeczki golfowej i uformuj kulki. Ułóż je wokół sera camembert, jak na zdjęciu, pozostawiając między nimi 1 cm odstępu.
Rozłóż kilka całych gałązek tymianku, skrop wszystko odrobiną oliwy z oliwek, a następnie piecz przez 20-25 minut, aż bułki dobrze wyrosną i będą ugotowane (ukradnij jedną, aby rozerwać i sprawdzić). Podawaj kółko do zanurzania z małym nożem, aby odciąć pokrywkę camemberta.
Chleb z karmelizowaną cebulą i rozmarynem
Podawaj z wybraną zupą.
Przygotowanie 5 min
Wyrośnięcie 1 godz. 30 min
Gotowanie 40 min
Porcje 4
325 g mocnej białej mąki chlebowej 4 g suszonych
drożdży
szybkodziałających 1 łyżeczka cukru
1 łyżeczka płatków soli morskiej
70 ml oliwy z oliwek
150 ml wody
1 łyżka oliwy z oliwek
30 g masła
1 łyżeczka suszonego rozmarynu
2 cebule , obrane i pokrojone w grube plastry
1 łyżeczka płatków soli morskiej
125 g sera mozzarella , porwanego
Wsyp mąkę, drożdże, cukier, sól, olej i wodę do dużej miski i mieszaj drewnianą łyżką, aż połączy się w ciasto. Wyłożyć na oprószony mąką blat i zagniatać przez 10 minut, aż będzie gładkie i sprężyste, następnie przełożyć do naoliwionej miski i odstawić na półtorej godziny do wyrośnięcia.
Gdy ciasto ma 15 minut do wyrośnięcia, rozgrzej olej i masło na dużej patelni (odpornej na piekarniki, jeśli ją posiadasz), a gdy masło zacznie się pienić, dodaj rozmaryn, cebulę i sól. Zmniejsz ogień do średnio-niskiego, a następnie przykryj i gotuj, od czasu do czasu mieszając, przez 15 minut, aż cebula będzie miękka i skarmelizuje się na brzegach.
Rozgrzej piekarnik do 220C (wentylator 200C)/425F/gaz 7. Uderz wyrośnięte ciasto, a następnie rozwałkuj je na okrąg o tej samej średnicy co patelnia. (Jeśli twoja patelnia nie jest żaroodporna, przełóż cebulę do okrągłego naczynia żaroodpornego wystarczająco dużego, aby pomieścić je wszystkie w jednej warstwie i włóż do piekarnika, aż się nagrzeje.) Kiedy będziesz gotowy do pieczenia, rozsyp mozzarellę na cebule, następnie delikatnie ułożyć kółko ciasta na wierzchu, lekko je dociskając. Włóż patelnię (lub naczynie żaroodporne) do piekarnika i piecz przez 20-25 minut, aż wierzch chleba będzie złocisty i pukany w niego będzie wydawał głuchy odgłos.
Wyjąć z piekarnika, umieścić żaroodporny talerz na wierzchu, a następnie ostrożnie, używając ściereczek kuchennych, aby się nie poparzyć, odwrócić i odwrócić chleb na talerzu, tak aby skarmelizowana cebula znalazła się na wierzchu chleba. Podawaj na ciepło.