Pierwsze domy do kupienia w nowej dzielnicy Londynu o wartości 5,6 miliarda funtów

Na południe od zakola Tamizy wyrasta z ziemi wieżowiec otoczony kilkoma dźwigami i robotnikami budowlanymi. Jak na razie standard dla niekończącej się rozbudowy i przebudowy stolicy.

Jednak ten blok mieszkalny jest jednym z pierwszych budynków budowanych w Rotherhithe, dla Canada Water, nowej dzielnicy Londynu .

Skoncentrowany na londyńskim indeksie FTSE 100 deweloper British Land zawarł z władzami lokalnymi Southwark umowę ramową na budowę nowego, wielofunkcyjnego centrum miasta.

Ogromny projekt firmy Canada Water obejmuje 21,4 hektara (53 akry). Po ukończeniu za około 10-15 lat powstanie do 3000 nowych domów, z czego 35% określa się jako przystępne cenowo, a także sklepy i biurowce, w których znajdzie się miejsce dla 20 000 pracowników, a także kompleks nauk przyrodniczych, nowe miejskie centrum rozrywki i przebudowane centrum kultury.

„Uważamy, że nie istnieje nic na taką skalę jak ta [inwestycja] inna niż King’s Cross” — mówi Emma Cariaga, szef działu mieszkaniowego i wspólny szef Canada Water w British Land .

Pierwsze domy w budynku mieszkalnym, The Founding, właśnie trafiły do ​​sprzedaży w ramach programu rewitalizacji o wartości 5,6 miliarda funtów, który jest wspólnym przedsięwzięciem 50:50 pomiędzy British Land i australijskim funduszem emerytalnym Australian Super.

Trzon głównej wieży ma obecnie 20 kondygnacji, ale po jej ukończeniu i wprowadzeniu się nowych mieszkańców za około 18 miesięcy budynek będzie miał 35 kondygnacji i pomieści 186 jedno-, dwu- i trzypokojowych mieszkań , z których każdy będzie miał własny balkon.

Oprócz zaznaczenia początku, The Founding jest również nazwany w odniesieniu do drewna, które przybywało tutaj statkiem z Ameryki Północnej – stąd Canada Docks – od późnych lat 70. XIX wieku, używanego podczas boomu budowlanego Londynu.

Dawne biuro zarządców doków stało się showroomem dla potencjalnych nabywców domów, gdzie odwiedzają pełnowymiarowe repliki modnie urządzonych jedno- i dwupokojowych domów.

Jedna czwarta mieszkań w The Founding jest sklasyfikowana jako „niedroga” i dostępna w ramach współwłasności – gdzie kupujący kupują część, na przykład 25% nieruchomości, a resztę płacą czynsz – przeznaczone dla kupujących po raz pierwszy z niższymi kaucjami .

Jednak większość mieszkań na sprzedaż ma znaczną cenę: zaczynając od 700 000 funtów za jednopokojowe, do prawie 1 miliona funtów za dwupokojowe i około 2 milionów funtów za kilka domów z trzema sypialniami położonych na wyższych piętrach. podłogi. Potencjalni nabywcy będą zobowiązani do wpłacenia kaucji w wysokości 10% w celu zamiany umów na nieruchomość, a reszta po zakończeniu budowy.

Tymczasem w całym systemie Canada Water jedna czwarta nowo wybudowanych domów będzie dostępna na wynajem socjalny, przydzielany przez radę Southwark, podczas gdy dalsze 10% wynajmowanych domów określa się jako „pośrednie” koszty dla osób takich jak kluczowe pracownicy.

The Founding będzie miał trzy tarasy na dachu, ale w przeciwieństwie do wielu podobnych nowoczesnych inwestycji, nie będzie mógł pochwalić się podziemną siłownią ani basenem. Zamiast tego mieszkańcy będą mogli korzystać z powstającego tuż obok centrum rekreacji, które będzie zarządzane przez radę.

British Land twierdzi, że pomoże to właścicielom domów uniknąć wysokich opłat za usługi wymagane do pokrycia bieżących kosztów takich udogodnień. Nie będą one również przeznaczone do wyłącznego użytku właścicieli domów, jak ma to miejsce w przypadku kontrowersyjnego Sky Pool , basenu zawieszonego 10 pięter nad ziemią w luksusowym osiedlu mieszkaniowym Embassy Gardens w Nine Elms w południowo-zachodnim Londynie.

W projekcie będzie jednak centralny element wodny, ponieważ obecny, mało inspirujący, Canada Dock zostanie znacznie przeprojektowany, poprzez dodanie roślin i terenów podmokłych dla dzikich zwierząt oraz zakrzywiony czerwony most dla pieszych rozciągający się nad wodą .

„Kiedy mamy do czynienia z nowymi dzielnicami, sam charakter ich skali i fakt, że mają różne przeznaczenie, czyni je istotnymi, sprawia, że ​​są opłacalne” — mówi Phil Hobley, szef londyńskich biur w firmie pośrednictwa w obrocie nieruchomościami Knight Frank. „Nie byłyby, gdyby były tylko jednym sektorem, gdyby był to tylko mieszkalny lub tylko komercyjny”.

Knight Frank, który został wyznaczony do doradzania British Land w zakresie części biurowej projektu, uważa, że ​​projekt pokazuje poprawę sytuacji na rynku nieruchomości komercyjnych w Londynie od wstrząsu wywołanego przez katastrofalny minibudżet Liz Truss zeszłej jesieni. „Myślę, że obserwujemy poprawę nastrojów” — mówi.

Być może w sprzeczności z ofertą przystępnych cenowo domów, nowe mieszkania są wystawiane na sprzedaż przez doradcę ds. nieruchomości JLL na swojej stronie internetowej w Hongkongu.

Podczas gdy British Land spodziewa się zagranicznego popytu na The Founding, Cariaga twierdzi, że firma  odnotowała zaskakująco duże zainteresowanie ze strony krajowych nabywców”.

„Rzeczywistość jest taka, że ​​wiele inwestycji w centrum Londynu zawsze było i zawsze będzie atrakcyjnych dla odbiorców z całego świata” — mówi.

Nie wierzy, że domy są w „cenie” wartych wiele milionów funtów nieruchomości stołecznych, preferowanych przez globalną elitę do inwestowania swojego majątku.

British Land uważa, że ​​skorzystał na uruchomieniu programu po zmianach wywołanych pandemią, w tym upowszechnieniu pracy zdalnej i nowych wymaganiach mieszkańców w swoich dzielnicach, tzw. modelu „15-minutowego miasta”, zaprojektowanego dla ludzi w odległości krótkiego spaceru od lokalnych sklepów, miejsc rozrywki i usług.

„Mamy tutaj świetną okazję, aby na to zareagować”, mówi Cariaga, „zamiast, zakładając, że zaczęliśmy to pięć lat, próbować go modernizować”.

Obejmuje to zapewnienie przestrzeni wspólnych w niektórych budynkach mieszkalnych, umożliwiając ludziom pracę z domu bez konieczności siedzenia przy biurku w ich mieszkaniu.

Jednym z wyzwań dla British Land jest zmiana „postrzegania” Canada Water, centralnej, ale wcześniej pomijanej części stolicy. Nowe osiedle, położone obok dzielnicy finansowej Canary Wharf we wschodnim Londynie, graniczy z rzeką i dwoma dużymi parkami.

Obecnie obszar ten składa się głównie z niskiej zabudowy i kilku udogodnień, chociaż istnieje kilka dużych sklepów w stylu pozamiejskim, które mają ogromne parkingi naziemne.

„Musimy przypominać ludziom, gdzie to jest. Częścią pracy do wykonania jest pokazanie, jak dobrze jest skomunikowana”, mówi Cariaga, wymieniając połączenia transportu publicznego w dzielnicy, w tym dworzec autobusowy, stację naziemną i metro, które łączy się z nową linią Elizabeth o jeden przystanek dalej na Canary Estakada.

Młodsi londyńczycy są wyraźnie celem dla British Land, który ma nadzieję, że przyszli mieszkańcy będą mogli mieszkać, robić zakupy i jeść w okolicy, a może nawet tam pracować. Ale deweloper mówi, że już spotkał się z zainteresowaniem starszych potencjalnych nabywców, którzy chcą zmniejszyć powierzchnię, ale pozostać w centrum miasta.

Centralnym punktem nowej dzielnicy będzie budynek znany obecnie jako Drukarnia.

Charakterystyczny, pudełkowaty budynek, wcześniej znany jako Harmsworth Quays, był kiedyś własnością Daily Mail i mieścił prasę drukarską gazety, zanim został niedawno odmłodzony w klub nocny o pojemności 5000 i przestrzeń imprezową.

Obiekt zyska drugie życie, gdy jego połowa zostanie przekształcona w miejsce kultury, w którym będą mogły odbywać się przedstawienia teatralne i taneczne, a druga część zostanie przekształcona w biuro, które ma stać się siedzibą firmy.

W ostatnich latach Londyn doświadczył wielu zapowiadanych nowych projektów, z których nie wszystkie zakończyły się sukcesem. Inwestycja biurowa na nabrzeżu o wartości 1,7 miliarda funtów w Royal Albert Dock we wschodnim Londynie przez chińskiego dewelopera ABP (Advanced Business Parks), zatwierdzona przez Borisa Johnsona w czasie, gdy był burmistrzem, stoi niezamieszkana i tylko częściowo ukończona .

British Land – deweloper stojący za wieżowcem „Cheesegrater” w londyńskim City, a także przebudową „kampusów” w całej stolicy, w tym na Paddington i obok stacji Liverpool Street – obstawia, że ​​Canada Water zakończy się bardziej pomyślnie.