Chris Smalls, który założył pierwszy związek handlowy w Nowym Jorku, przybył do Coventry, aby wesprzeć swoich pracowników w sporze płacowym

Lider pierwszego związku zawodowego Amazona odbył swoją pierwszą podróż poza Stany Zjednoczone, aby wesprzeć strajkujących pracowników magazynu internetowego giganta handlu detalicznego w Coventry .
Chris Smalls, który w kwietniu 2022 r. pomagał koordynować udaną kampanię związkową w magazynie Amazon na Staten Island w stanie Nowy Jork, udał się do Wielkiej Brytanii w zeszłym tygodniu, aby udzielić porad brytyjskim pracownikom, którzy próbują zdobyć uznanie firmy.
„Ważne jest, abyśmy wzmacniali wzajemną walkę i zmagania, ponieważ chcemy budować tę międzynarodową solidarność” — powiedział Smalls w rozmowie z Observerem . „Tak jak oni odmawiają rozmowy z tymi pracownikami i negocjowania uczciwego kontraktu, my jesteśmy w tym samym procesie w domu”.
Podróż Smallsa była przygotowywana od miesiąca, a 34-latek specjalnie rejestrował się w celu uzyskania paszportu, aby odbyć swoją pierwszą podróż. „Zarezerwowałem lot w tym samym tygodniu, w którym dostałem paszport” – powiedział. „Jak tylko dostałem list, że mogę wyjechać, upewniłem się, że ta podróż jest priorytetem”.
Wizyta Smallsa – i że była to jego pierwsza – została uznana za potwierdzenie 400 pracowników strajkujących w magazynie w Coventry. Domagają się wyższych zarobków, ale też narzekają na aroganckie kierownictwo i długie godziny pracy .
„To, że Chris powiedział, że pierwszą rzeczą, którą chciał zrobić, było przyjście tutaj, dopadło mnie” – powiedział Darren Westwood, jeden z pracowników Amazon pikietujących zakład w Coventry. “Rozwala mi mózg.”
Spór jest pierwszym oficjalnym zorganizowanym strajkiem pracowników Amazona w Wielkiej Brytanii. Poprzednie akcje w Tilbury w hrabstwie Essex, podczas których pracownicy gromadzili się w stołówce magazynu, aby zaprotestować przeciwko płacom i warunkom, były dzikimi strajkami.
Strajkujący z Coventry, którzy stanowią około jednej piątej z 2000 pracowników na miejscu, domagają się 43-procentowego wzrostu wynagrodzenia do 15 funtów za godzinę. Amazon płaci stawkę godzinową od 10,50 GBP do 11,45 GBP, w zależności od lokalizacji. Krajowa płaca wystarczająca na utrzymanie wynosi 10,42 funta za godzinę dla osób powyżej 23 roku życia.
„Dostają 10 funtów minimalnej płacy za ten sam czas pracy, co my w Stanach, a my zarabiamy dwa razy więcej” – powiedział Smalls. „To nie ma sensu. Ze względu na koszty utrzymania, nawet jeśli zarabiamy dwa razy więcej, wciąż żyjemy od czeku do czeku”.
Rzecznik Amazona powiedział, że w strajki jest zaangażowana „niewielka część naszej siły roboczej”. „W rzeczywistości tylko ułamek 1% naszych pracowników w Wielkiej Brytanii głosował w głosowaniu – w tym ci, którzy głosowali przeciwko akcji”. Rzecznik dodał: „Doceniamy wspaniałą pracę, jaką nasze zespoły wykonują przez cały rok i jesteśmy dumni, że możemy zaoferować konkurencyjne wynagrodzenie”. Amazon twierdzi również, że oferuje pracownikom „kompleksowe korzyści, które są warte tysiące więcej”.
Amerykański związek zawodowy Amazona uzyskał wyższe wynagrodzenie dla swoich pracowników, nadal wywierając presję na firmę, aby ulepszyła swoją ofertę – zdaniem Smallsa mogą to zrobić pracownicy brytyjscy.
„Związek mówi:„ Cóż, tak, mamy okruchy chleba, ale wyobraź sobie, co możemy dostać, jeśli mamy kontrakt ”- powiedział. Smalls powiedział, że w Stanach Zjednoczonych związkowi pracownicy Amazon walczą teraz o 30 dolarów za godzinę. „Podwajamy to, ponieważ wiemy, że Amazon ma pieniądze”.
Smalls rozmawiał ze strajkującymi robotnikami na linii pikiet w zeszłym tygodniu w ramach wizyty i wymieniał rady, jak się organizować i pracować na uznanie giganta e-commerce. Wymaga to jednak czasu. „To dopiero początek. W każdym maratonie musisz zrobić ten pierwszy krok” – powiedział Westwood.
Smalls powiedział, że strajkujący pracownicy Amazona uczynią z Coventry „twierdzę i katalizator dla Wielkiej Brytanii”.
Dodał: „Obiecuję ci, że kiedy wygrają, w całym kraju będą magazyny, które zrobią to samo. Musimy zdobyć jedną szczelinę w drzwiach, a potem musimy kopnąć drzwi zejdź na dół i wpuść wszystkich.
Smalls sugeruje, że Coventry – i Wielka Brytania – będą dopiero początkiem jego dążenia do uzwiązkowienia w Amazonii, z potencjalnymi przyszłymi wizytami w podobnych ruchach w Europie. – Pokłócili się – powiedział. „Wypuścili mnie. Idę tam, gdzie muszę być”.