W tym tygodniu podziękowania dla rumuńskiej kucharki Iriny Georgescu za ciasto z jabłkami i kminkiem, które szybko się łączy, pachnie jak niebo i tak też smakuje

Rośliny z rodziny baldaszkowatych ae są łatwe do zauważenia. Wyglądają jak parasole lub parasole z prostymi łodygami, które w pewnym momencie rozszczepiają się na szprychy, które trzymają koronkową kwiatową czapkę. Identyfikacja członka rodziny, którego zauważyłeś, to dla większości inna sprawa. Może to być marchew, pasternak, seler, anyż, kolendra, kminek, koper włoski, pietruszka, koperek, lubczyk, trybula, arcydzięgiel lub kminek, z których wszystkie mają różne dzikie i uprawne formy, niektóre małe, niektóre gigantyczne. Zeszłego lata trybula znajomego sięgała do kolan, a na Sycylii widzieliśmy koperek, który mógłby być parasolem na weselu olbrzyma. Koronkową czapeczką może być również trująca cykuta, czyli trująca pietruszka lub diabelski chleb, dlatego nie zaleca się zbierania pierzastych liści lub wyrywania korzeni niezidentyfikowanych
Drobne kwiatuszki na tej koronkowej czapeczce rozkwitają, zanim uschną, pozostawiając maleńki owoc, w którym to momencie parasole są mniej wiktoriańskimi damskimi, a bardziej rattanowymi meblami z lat 70.: szprychy zwieńczone koralikami. W przypadku kminku, owoc wysycha od złocistożółtego do ciepłego, brązowego półksiężyca z pięcioma grzbietami – więc kiedy mówimy o kminku, w rzeczywistości są to małe owoce z nasionami. Mają złożony smak: anyż, tak, trochę kminku i pieprzu, a także drewno z odrobiną żywicy, co czyni je ciepłymi i słodkimi. I hojnie dobre, wędrujące daleko w kuchni, w chlebie żytnim i bułkach, a także z wieprzowiną, kaczką, soczewicą, kapustą, serem, jajkami i jabłkami. Pisanie tego wszystkiego jest trochę nieszczere; Robię z siebie stałego użytkownika kminku,
Albo był. Dziękuję, Irino Georgescu , za imponującą i fascynującą książkę o rumuńskich i wschodnioeuropejskich wypiekach, Tava , a zwłaszcza za ciasto z jabłkami i kminkiem, które sprawiło, że słoik kminku nie tylko znalazł się z przodu szafki, ale z niej wyszedł i na blat obok słoika z suszonymi czerwonymi papryczkami chilli. Jabłko i kminek to mój nowy „płaszcz”ciasto. To znaczy ten, który zaczynam robić, gdy tylko przejdę przez frontowe drzwi, włączam piekarnik i przynoszę masło jeszcze przed zdjęciem płaszcza, a kiedy już to zrobię, szybko się składa. Chociaż to też nieszczere, ponieważ pracuję w domu, więc to, co rozumiem przez ciasto na płaszcz, to takie, które robię cały czas, które łatwo łączy się ze składnikami, które zawsze mam. Ciasto można zrobić w czasie, gdy ja parzę herbatę, wydaje się odporne na moje wahania nastroju i jest stałe. Pachnie jak niebo i tak też smakuje.
Jest tu dobre ciasto dla dwuosobowej rodziny; jeszcze trochę, a jest duża szansa, że pokłócicie się o końcówki, które dzięki maśle, startemu jabłku i długiemu pieczeniu są jędrne i chrupiące. Tarte jabłko nadaje ciastu również miękką konsystencję, a kminek to drobinki ciepła, które również dobrze wpływają na trawienie, co oznacza, że to ciasto jest certyfikowanym tonikiem. Bardzo polecam zrobienie.
Ciasto z jabłkami i kminkiem Iriny Georgescu
Przygotowanie 5 min
Gotowanie 50 min
Porcje 8
150 g masła w temperaturze pokojowej
150 g cukru pudru
2 duże jajka
200 g jabłek (do uzyskania ok. 150 g startego jabłka)
1 łyżka prażonych nasion kminku
150 g mąki pszennej
2 łyżeczki proszku do pieczenia
Rozgrzej piekarnik do 180°C (160°C z termoobiegiem)/350F/gaz 4, natłuść i wyłóż papierem do pieczenia formę o wymiarach 10 cm x 21 cm.
W dużej misce ubij masło i cukier, aż będą jasne i jasne. Wbij po jednym jajku, a następnie zetrzyj nieobrane jabłko bezpośrednio do miski, odrzucając rdzeń (i). Wymieszaj kminek, mąkę i proszek do pieczenia i dobrze ubij.
Zeskrobać mieszaninę do wyłożonej blachą i piec na tacy na środku piekarnika przez 50 minut, aż się zarumieni, a nitka spaghetti wyjdzie czysta. Uważaj jednak: jeśli ciasto wydaje się zbyt szybko brązowieć, przykryj je lekko folią. Pozostaw do całkowitego ostygnięcia przed wyjęciem z formy.