Rzeczywiście możesz: jak zrobić kurczaka z puszki piwa – przepis

Kurczak z puszki po piwie to znacznie więcej niż nowość – to skuteczny sposób na ugotowanie ptaka przy użyciu osadów ze starej puszki piwa, a jeszcze bardziej oszczędny dzięki zużytym fusom z kawy

chociaż wygląda to wulgarnie, zawsze chciałem ugotować kurczaka z puszki po piwie. Technika ta jest jednak czymś więcej niż tylko nowością i faktycznie pomaga zwilżyć mięso. To także fajny sposób na wykorzystanie osadów po piwie. Więc następnym razem, gdy dojdziesz do końca puszki i stwierdzisz, że jest ciepła, płaska i nie nadaje się do picia, pomyśl o kurczaku z puszki po piwie.

Puszki po piwie są wyłożone plastikową wyściółką z bisfenolu A (BPA). Cook’s Illustrated przeprowadził kilka testów , aby sprawdzić, czy gotowanie z pozostałościami BPA jest bezpieczne i doszedł do wniosku, że „metoda gotowania z puszki po piwie jest bezpieczna”. Jeśli jednak masz jakiekolwiek obawy, sugerowałbym użycie pionowej prażalni.

Dla uproszczenia napisałem przepis na pieczeń w piekarniku, ale jeśli masz grilla z pokrywą, zachęcam do przygody z grillowaniem tego dania na zewnątrz: ogień i dym dodatkowo wzmocnią smak.

Kurczak z puszki po piwie ze zużytą kawą

Chociaż może to wyglądać jak kurczak tańczący kankana, to znacznie więcej niż nowość. Ostrożnie ugotowany kurczak z puszki po piwie jest delikatny, wilgotny i aromatyczny – to hat-trick pyszności, który chcę mieć na swoim stole. Gotowanie ptaka w pozycji pionowej pozwala reakcji maillarda zadziałać magicznie, przyrumieniając go z każdej strony i tworząc idealną złotą skórkę.

Więc następnym razem, gdy znajdziesz trochę piwa w puszce, nie wylewaj jej! Użyj tej techniki, aby przerobić ją na imponującą potrawę imprezową. Wątpliwe jest, ile pary piwo faktycznie może zapewnić, więc sugeruję wlać trochę do tacy, aby upewnić się, że jest dużo pary, która pomoże utrzymać wilgotność kurczaka.

Season or marinade the meat the day before, or at least four hours before cooking. Either way, take the chicken out of the fridge four hours before cooking, so it isn’t too cold when you come to cook it. This will reduce the cooking time and help it cook more evenly. The back of the oven is hottest, so have the chicken with its breasts facing towards the front for most of the cooking time, and turn it only if you need to brown the breasts further. This will help keep them moist.

I’ve created a rub marinade with spent coffee grounds, but, of course, you could roast the chicken plain with a little oil and sea salt rubbed into it before cooking, or indeed use any marinade of your choice.

Beer-can chicken

For the chicken
¼-⅓ x 500ml can beer
1 whole chicken

For the spent coffee ground rub (optional)
2 tsp spent coffee grounds
2 tsp sea salt
1 tsp black pepper
1 tsp smoked paprika
1 garlic clove
, peeled and crushed
1 tbsp olive oil
1 tbsp treacle, maple syrup or honey

At least three hours before cooking, mixall the rub ingredients (if using), then massage into the chicken both inside and out.

To cook, remove all but the bottom shelf from the oven and heat it to 210C (190C fan)/400F/gas 6½. Season the chicken with sea salt and oil, or your choice of marinade.

Take a heavy roasting tin or enamel dish and pour the beer into the middle of the tray. Carefully lift the chicken on to the empty can, and slide the tray into the oven. Roast for 50-60 minutes, until the juices run clear, then leave to rest for 15 minutes while you make gravy from the meat juices and the leftover beer.

Leave a Comment