Sześć najlepszych konwencjonalnych barów w Irlandii

Klasyczny irlandzki bar, którego cechy charakterystyczne przywołują cechy wcześniejszej epoki, systematycznie podupada – ale ostatnio jego przyszłość zaczęła rysować się w nieco jaśniejszych barwach

tutaj tradycyjne irlandzkie bary to coś więcej niż ich lokalny wystrój lub lokalizacja na prawie każdym rogu ulicy i wiejskiej zieleni w Irlandii. Za ich charakterystycznymi fasadami kryje się nieuchwytny charakter, który prawie się nie zmienił na przestrzeni wieków: szelest gazety w niedzielne popołudnie, przekomarzanie się barmana lub delikatne stukanie perfekcyjnie wypitego piwa stout o solidne, wygładzone przez czas drewno.

Jednak nigdy nie byli bardziej narażeni na ryzyko. Pomimo udaremnienia epidemii McPubów na irlandzkich wybrzeżach, a nawet pojawienia się globalnych sieci z lokalną marką koniczyny, tradycyjne puby systematycznie podupadają, a ponad 21% lokali zostało zamkniętych od 2005 roku. Jednak ich przyszłość zaczęła ostatnio wyglądać trochę jaśniejszy. W 2022 roku Cobblestone Bar w Dublinie odniósł niewielkie zwycięstwo nad wielkimi facetami, skutecznie walcząc z planami deweloperów, aby przekształcić go w hotel.

W tym roku Irlandzka Federacja Winiarzy jeszcze bardziej zintensyfikowała wysiłki na rzecz ochrony tych bastionów tradycji (i magnesów turystycznych), szukając międzynarodowego wsparcia. Zwrócił się do Unesco o pomoc w ich ochronie , podobnie jak Wiedeń chronił swoje kawiarnie, klasyfikując je jako część niematerialnego dziedzictwa kulturowego Irlandii.

Zebraliśmy sześć najlepszych miejsc, które prezentują wszystkie cechy wspaniałego irlandzkiego pubu.

Bar O’Sullivana , Crookhaven, Co Cork , założony w 1933 roku

Oferujący najbardziej wysunięty na południe kufel piwa w Irlandii, ten tynkowany pub budzi się każdego ranka, słysząc krzyki mew i wodę pluskającą o molo w Crookhaven. Znajduje się w połowie drogi wzdłuż skalistego grzbietu Mizen Head, na obszarze o wyjątkowej urodzie. Słynna południowo-zachodnia stacja meteorologiczna półwyspu i kładka nad oceanem znajdują się zaledwie sześć mil stąd, co stawia go na mapie letnich wycieczek samochodowych i kwitnącego sezonowego handlu, który rozlewa się na zewnątrz, gdy świeci słońce.

Jako firma rodzinna czwartego pokolenia rozwijała się przez dziesięciolecia. Chociaż zachował sklep spożywczy, poczta została zamknięta, co ostatnio zdarzyło się w wielu wioskach. Wnętrze ma podłogę wyłożoną czystym łupkiem, mnóstwo wysokich stołków i rustykalny ceglany bar pokryty walutą. Spodziewaj się przyjaznej obsługi ze strony właścicieli Dermota i Lindy, z dobrej jakości kanapkami i szeroką gamą piw – w tym oczywiście słynnego stoutu hrabstwa Cork – Murphy’s.

Tynan’s Bridge House, Kilkenny , rok założenia 1703

Ten wyróżniający się kobaltowo-bławatkowy budynek wychodzi na rzekę Nore w zatłoczonym rzędzie, który opada i opada wraz z konturem ulicy, w pobliżu zamku Kilkenny. Jego historia jest niemal wytatuowana na elementach wyposażenia, a nazwiska poprzednich właścicieli i cel działalności wyryte są na mozaikowych płytkach i litym dębie. Potwierdzają to dodatkowo szuflady na przyprawy i ziarna przy starym wejściu do sklepu.

Na początku XIX wieku, co było typowe dla tamtych czasów, Tynan’s prowadził na miejscu aptekę i sklep spożywczy. Te dni przywołują granitowy blat, sufit wyłożony panelami na pióro i wpust oraz witrażowe panele z ołowiem. Tak, muzycy i nowoczesne udogodnienia przełamują czar zakrzywienia czasu, ale w przyćmionym świetle Tynan’s Bridge House jest wzorem irlandzkiego baru z początku XX wieku. Oczywiście, gdyby tego było mało, równie imponujący jest wybór whisky i piw rzemieślniczych oraz miła obsługa.

Bar i sklep spożywczy Leonarda , Lahardane , hrabstwo Mayo, rok założenia 1897

Położony w Windy Gap, wąskim, krętym odcinku drogi między parkiem Wild Nephin a Lough Conn w bujnej okolicy hrabstwa Mayo, sklep spożywczy i bar Leonarda jest prowadzony przez tę samą rodzinę od 80 lat. Obecny właściciel, firma JP, niedawno dokonała generalnego remontu lokalu, nie naruszając jego integralności. Płytki podłogowe, otwarty kominek i meble z ciepłego drewna zapewniają domową azyl z dala od odsłoniętego krajobrazu.

Tam, gdzie nie jest to oryginalne, wyposażenie pochodzi z zabytkowych budynków. Okna skrzydłowe, blaty, panele kominkowe i drzwi zostały zregenerowane, dzięki czemu nieruchomość zachowała swój charakter bez popadania w ruinę lub wyglądania na zaniedbaną. Sklep spożywczy i sprzęt nie jest sztuczką, jak niektóre fałszywe sklepy dołączone do lokali turystycznych w miejscach takich jak Killarney czy Galway. Jego półki w kształcie plastra miodu oferują wszystko, od zapasów dla żywego inwentarza po świeżą żywność na piknik w głębi lądu.

J O’Connell’s znajduje się w sercu Tary, królestwa irlandzkiej rodziny królewskiej, w cieniu zrujnowanej wieży średniowiecznego kościoła na szczycie wzgórza Skryne. Jednak dopiero świąteczna reklama telewizyjna Guinnessa sprawiła, że ​​w 2004 roku ta 183-letnia rodzinna firma zyskała rozgłos. właściciel, aż do obecnego właściciela Rachael O’Connell.

Znaki rozpoznawcze z przeszłości są wszędzie: stare krany z piwem, ciepła poświata z żeliwnego kominka, przestarzały telefon publiczny, jasna wiktoriańska boazeria i tykanie starego dębowego zegara ściennego, który mierzy upływ każdej dobrze spędzonej chwili, tak jak to było sto lat temu. Oczywiście wszystko to byłoby niczym, gdyby piwo nie było najwyższej klasy – ale, jak to ujęła reklama Guinnessa, to dom czarnego trunku, więc oczywiście jest pełen jedwabiście gładkiej perfekcji.

Bar Nancy’s , Ardara, hrabstwo Donegal
Założony w 1900 roku

Siedem pokoleń rodziny McHugh prowadziło ten charakterystyczny pub w wiosce Ardara, gdzie prawie każdy budynek publiczny wydaje się być poświęcony przemysłowi tweedowemu lub hotelarstwu. Pagórkowate wybrzeże na północ od przełęczy Glengesh oferuje odwiedzającym możliwość odkrywania spektakularnych krajobrazów i zabytków, takich jak pobliski wodospad Assaranca.

Lokalizacja Nancy przy moście z piaskowca w centrum wioski jest naturalnym miejscem spotkań. To uroczy, bielony, dwupiętrowy budynek, który ma prawie 200 lat, a dziś jest miejscem spotkań muzyków. Niski sufit z boazerią, rustykalne meble, kredowy tynk i zatłoczona lada barowa nadają temu wyjątkowemu wiejskiemu pubowi charakter. Specjalnością są owoce morza prosto z atlantyckich trawlerów rybackich w pobliskim Killybegs – spróbuj ostryg, linguine z owoców morza lub zupy rybnej.

Bar Toma Collinsa, 34 Cecil Street, Limerick City,
założony w 1932 roku

Czerwono-biała fasada baru Tom Collins w kształcie cukierków znajduje się minutę spacerem od ruchliwej O’Connell Street w Limerick, ale należy do innych, spokojniejszych czasów. To kwintesencja baru dla starych wyjadaczy, bez telewizji i Wi-Fi, tylko w tonie cywilizowanych rozmów zgromadzenia starzejących się hipsterów i modnego zestawu międzypokoleniowego, który odkrył jego atrakcyjność w świecie typowych pubów dizajnerskich.

Chociaż budynek pochodzi z 1780 r., fasada z misternymi świetlikami pojawiła się w 1890 r., a wnętrze, zaprojektowane w następnych latach, ma powściągliwą edwardiańską elegancję. Wystrój utrzymany jest w odcieniach bordowego, rubinowego i orzechowego, z nastrojowymi obrazami i masywną ladą barową, pod którą kiedyś trzeba było wchodzić, by dostać się do toalety. Są tu wąskie schody z drewna tekowego, lustra, drewniane panele, niskie belki stropowe i alejka ze stolikami na zewnątrz. Jest duży wybór ginów od Plymouth do Dingle i mnóstwo zimnego piwa z beczki. Obiekt niedawno zmienił właściciela, ale nowi właściciele prowadzą inne stare bary w mieście, więc jego los jest pewny – na razie.