Transmitowanie porannego posiłku: dlaczego TikTokerzy skupiają się na porannych harmonogramach

Z 15 miliardami wyświetleń filmów #MorningRoutine TikTok, Rachel Signer postanowiła obudzić się w kierunku trendu w mediach społecznościowych – i jej płatki śniadaniowe spotkały się z krytyką społeczną

Otrzymuj nasz e-mail dotyczący kultury weekendowej i stylu życia

Zawsze uważałem się za za starego na TikToka . Rok temu pobrałem aplikację, przeglądałem, poczułem mieszankę przerażenia i fascynacji, próbowałem nagrać film, nie mogłem tego rozgryźć i poddałem się.

Ale ostatnio przyjrzałem mu się jeszcze raz i to, co mnie zafascynowało i zdezorientowało: twórcy jeden film po drugim, powoli i ostrożnie przygotowywali gorące napoje – spienioną matchę, czyli kawę w saszetkach nalewaną na lodzie do dużych, cylindrycznych dzbanków, gonioną mleko migdałowe. Ci ludzie wstawali przed świtem, aby rozpocząć dzień. Wszyscy pchali tak samo puchate opaski na czołach, a następnie recytowali poranne afirmacje podczas nakładania serum i stylizacji brwi. Zapisywali swoje „cele” i planowali swój dzień co do godziny. Sprawdziły się w kompletach ze spandeksu tak świeżych, że poczułam chęć wyrzucenia moich starych, zniszczonych staników sportowych. Medytowali i/lub praktykowali jogę (obie?!). Robili koktajle ze świeżymi owocami i wszelkiego rodzaju dodatkami w proszku. W niektórych przypadkach szli na „spacery zdrowia psychicznego”. I wszystko to udokumentowali .

Dlaczego wszyscy przestrzegali bardzo podobnej #porannej rutyny i czy ja też powinienem to robić? Z ponad milionem filmów i 15 miliardami wyświetleń hashtagu (i kolejnymi 37 miliardami na #skincareeroutine ), musi być coś, co warto polecić.

Powstanie i blask rutyny

Poranne rutynowe filmy pochodzą z YouTube, mówi prof. Crystal Abidin, antropolog cyfrowy i założyciel TikTok Research Network ( TCRN) . W szczytowym momencie pandemii korzystanie z TikTok gwałtownie wzrosło, a „twórcy”, którzy zdobywali obserwujących, popisując się swoim ekscytującym życiem – kiedyś wypełnionym wydarzeniami, restauracjami i podróżami – musieli polegać na przyziemnych treściach domowych. To wtedy gatunek „porannej rutyny” z siłą przeniósł się do TikTok. Wraz z popularnością tego gatunku pojawiły się nowe możliwości dla influencerów.

  • Zarejestruj się, aby w każdą sobotę rano zapisać się na zabawne rzeczy z naszą listą lektur obowiązkowych, popkulturą i wskazówkami na weekend

„Poranna rutyna stała się jednym z narzędzi narratorskich komercyjnych influencerów do promowania produktów w bardziej naturalny i swobodny sposób” — mówi Abidin. „Mówili:„ oto moje ulubione produkty ”i pojawiała się recenzja”.

„Kiedy traktujesz to jako „poranną rutynę” – jakby to było coś, co robisz spontanicznie każdego dnia… sprawia to wrażenie, że naprawdę jesteś wyznawcą i konsumentem tych marek” – dodaje. Wszystko to ma na celu uwiarygodnienie recenzji produktów.

Samantha Tannor , wpływowa influencerka TikTok skupiona na biznesie i karierze, mówi, że „poranne rutynowe” posty są „jednym z najczęstszych sposobów budowania relacji ze swoimi obserwatorami i zdobywania nowych przez osoby mające wpływ na styl życia”. Poranna rutyna to „nisko wiszące owoce”. Dlaczego? „Każda osoba na ziemi budzi się rano i ma szereg działań, które podejmuje, aby przygotować się na dzień”.

Tannor mówi, że w ciągu ostatnich dwóch lat poranna rutyna stała się bardziej realistyczna i osiągalna. Nazywa to „niefiltrowaną poranną rutyną 2.0”. Teraz Tannor mówi, że osoby wpływowe „budzą się bez pełnego makijażu” i dzielą się mniej niż idealnymi chwilami. Ma charakter relacyjny, a nie aspiracyjny.

Zastanawiałem się jednak, czy branding, czy pieniądze były jedynym celem dzielenia poranka. Jennifer Gallagher , TikToker z Florydy, mówi, że to coś więcej. Jeden z jej ostatnich porannych filmów zawierał 10 minut dziennika „tak, jakbyś żył życiem, o którym zawsze marzyłeś”.

„Od czasu do czasu postanawiam filmować te chwile, aby zainspirować innych, jak ważna jest poranna rutyna, a także rzucić trochę światła na to, jak wygląda moja rutyna” — mówi Gallagher. Mówi, że dokumentowanie spokojniejszych chwil z „zamiarem podzielenia się nimi w poście” dostarcza „wewnętrznego impulsu”, by być bardziej produktywnym.

Robię mój pierwszy film

Wewnętrzny impuls brzmiał świetnie dla mnie jako zapracowanej matki, pisarki i winiarza. W przypadkowy poranek w dni powszednie podjąłem odważną próbę stworzenia własnego porannego rutynowego wideo. Ustawiłem statyw i telefon w sypialni i nie mogłem ukryć zażenowania w początkowym klipie. Przeglądając moje zwykłe zajęcia, zastanawiałem się, czy ktoś skomentowałby rustykalny wygląd naszego zabytkowego ekspresu do kawy (zrobił to). Martwiłem się, że nikt nie będzie chciał zobaczyć mojej pierwszej twarzy, nieumalowanej i niepozbawionej zmarszczek. Ale udało mi się nagrać krótki filmik. Opublikowałem to i zamknąłem aplikację, powtarzając sobie, że jestem za stary na TikTok.

W miarę kontynuacji badań wydarzyła się zaskakująca rzecz: w mojej porannej rutynie pojawiły się nowe rytuały (chociaż odłożyłem statyw). Wieczorami przygotowywałam nocną owsiankę do zjedzenia następnego ranka – czasem nawet jadłam ją przed kawą, co według niektórych TikTokerów zmniejsza skok kortyzolu. Zacząłem wymykać się z domu na długie samotne spacery. Po obejrzeniu kilku filmów „Niedzielny reset”, w których ludzie spędzają poranki na sprzątaniu i porządkowaniu swoich domów, wyszedłem i kupiłem kilka pojemników na suche towary, które zaśmiecają naszą spiżarnię. Jednak przestałem umieszczać wszystkie moje rośliny pod prysznicem, aby je podlać, jak robi to @cash_mani w ramach swojego „niedzielnego resetu” – ostatecznie byłem zbyt leniwy, by się tym przejmować.

Komedia, utowarowienie i społeczność

Wciąż nie mogłem wyjść poza jednorodność: ta sama opaska na głowę, ten sam szklany słoiczek i metalowa słomka. Prawdopodobnie część powtórzeń była spowodowana algorytmem TikTok , który nieuchronnie pokazuje nam więcej tego samego: konta, które są podobne do nas i do siebie nawzajem. Ale wciąż zastanawiałem się, dlaczego ludzie wydają się używać tych samych produktów wielokrotnie. Czy chodziło o to, że influencerzy otrzymywali prowizję od sklepu Amazon?

Po części tak jest, mówi Abidin. Ale jest coś więcej: „Możemy myśleć o tych rzeczach jako o symbolach lub emblematach, naładowanych ideologią” — mówi Abidin, stosując podejście swojego antropologa. Szklane słoiki i słomki wielokrotnego użytku symbolizują dobre samopoczucie i dbanie o siebie, a także ekologię, ponieważ stoją w opozycji do wersji jednorazowych. Jednak Abidin zauważa, że ​​łatwo jest „zindywidualizować odpowiedzialność za zmiany klimatu i zniszczenie środowiska” poprzez takie symboliczne działania, zapominając jednocześnie o „zadawaniu trudnych pytań, [pociąganiu] odpowiedzialności przez korporacje, [nakłanianiu] rządów do redukcji emisji”. Nadmierny nacisk na świadomy konsumpcjonizm mija się z szerszym sednem.

Sara Petersen, autorka mającej się wkrótce ukazać książki Momfluenced, zwraca uwagę, że niektórzy TikTokerzy potrafią dostrzec pozory „porannej rutyny” domowej błogości. Wskazuje na film, w którym działaczka na rzecz zdrowia psychicznego KC Davis potępia daremność idealnej porannej rutyny, mówiąc: „Nie musisz wstawać przed dziećmi. Nie musisz medytować”.

Petersen mówi, że media społecznościowe zachęcają do utowarowienia tak wielu aspektów życia domowego i rodzicielstwa, z „aspiracyjnymi spiżarniami, aspiracyjnymi pralniami, aspiracyjnymi przekąskami po szkole itp.”.

Twórcy tacy jak KC Davis pokazują, że te zadania są po prostu konieczne, co czyni je „moralnie neutralnymi”, eliminując potrzebę estetyzacji lub celebrowania ich.

Na całym TikToku znalazłem też parodie filmów z „poranną rutyną”. Było „ Blind Morning Routine Stereotype Edition ” Reece & Sophy, które rzuca światło na założenia przyjęte przez osoby widzące. Uśmiechnąłem się do poranka @emmayoules , w którym śpi na zewnątrz, żeby mogła się obudzić i przebiec „trzy okrążenia globu”.

Abidin opisuje parodię TikToks jako zarówno komiczną, jak i potencjalnie „spłaszczającą” oraz pozbawioną niuansów – to drugie, szczególnie gdy mężczyźni kpią z porannych rutynowych filmów kobiet. „To w pewnym sensie odbiera ludziom sprawczość” — mówi. „Ignoruje fakt, że ludzie podejmują decyzje o tym, jak chcą rozpocząć dzień w tych filmach”.

Chociaż rutyny mogą być aspiracyjne lub sztuczne, te filmy stanowią również część budowania społeczności online, mówi Abidin. Na przykład na #CleanTok gatunek porannej rutyny pomaga ludziom łączyć się ze sposobami sprzątania domu przy niskim obciążeniu emocjonalnym lub w radzeniu sobie z problemami z deficytem uwagi; #MomTok to przestrzeń, w której gatunek pomaga rodzicom łączyć się w zakresie najlepszych praktyk, jednocześnie przygotowując dzieci na cały dzień. W przypadku osób kolorowych poranne rutyny często obejmują wskazówki dotyczące pielęgnacji włosów, które mogą służyć innym osobom kolorowym lub, w jednym przypadku, zauważa Abidin, edukować rodziców adoptowanych dzieci.

Jest też krytyka, w gatunku porannej rutyny. Abidin zwraca uwagę na filmy, na których ojcowie przygotowują swoje dzieci, „normalizując pomysł uczesania córki, ubierania syna, dawania mu afirmacji przed lustrem”, podczas gdy „zwykle kojarzysz to z matką jako opiekunką i jest to orzeźwiający, gdy jest to tata”.

Okazuje się, że poranki nie są takie proste. Mogą stworzyć zgrabny pakiet narracyjny dla marek, jednak możliwe jest dokumentowanie rutynowych czynności w sposób wykraczający poza konsumpcję. Być może w naszym śniadaniu, naszej pielęgnacji skóry może pojawić się krytyka społeczna – jeśli odejdziemy od handlu i skupimy się na społeczności.