Ulubiony kanclerz, Revolut: czy jego wizerunek można ożywić?

Kilka minut po tym, jak Jeremy Hunt skończył przemawiać, Nikołaj Storoński rzucił się na kanclerza za kulisami. 38-letni współzałożyciel brytyjskiej firmy zajmującej się technologiami finansowymi Revolut, ubrany w strój tech bro składający się z dżinsów i swetra, słuchał, jak Hunt przedstawiał swoją wizję Wielkiej Brytanii jako „kolejnej na świecie Doliny Krzemowej” w przemówienie w zeszłym miesiącu w londyńskiej siedzibie grupy medialnej Bloomberg.

Kanclerz pochwalił Revolut jako „olśniewający” sukces, mówiąc, że rząd jest skłonny wspierać innowacyjne firmy „do samego końca”. Po krótkim przedstawieniu para pozowała do zdjęcia, które zostało szybko opublikowane przez zespół Storonsky’ego na jednym z kont Revolut na Twitterze.

Dla Storonsky’ego i jego szybko rozwijającej się firmy wiele zależy od ambicji technologicznych rządu. Opisuje Revolut jako „Amazonkę bankowości”. Jego aplikacja oferuje wszystko, od kart płatniczych po ubezpieczenia wakacyjne i handel kryptowalutami. Wszystko, czyli poza własnymi pożyczkami i usługami depozytowymi dla klientów z Wielkiej Brytanii. Minęły ponad dwa lata, odkąd Revolut po raz pierwszy wystąpił do brytyjskiego organu nadzoru finansowego o licencję – i wciąż czeka na zatwierdzenie.

Revolut, który chwilowo przewyższył NatWest z wyceną 33 miliardów dolarów (24 miliardów funtów) w 2021 roku, musi jeszcze przekonać organy regulacyjne – głównie Financial Conduct Authority (FCA) – że należy mu ufać w zakresie przechowywania depozytów i rozpoczynania udzielania pożyczek konsumentom. Plotki głoszą, że może się to zmienić, ale nie ma oficjalnego potwierdzenia.

Niektórzy uważają, że ostrożność strażnika jest rozsądna. Revolut spotkał się z szeregiem kontrowersji: opóźnionym składaniem kont, naruszeniami przepisów UE i grzywnami, rosyjskimi powiązaniami Storońskiego i agresywnym środowiskiem pracy, które rzekomo doprowadziło do odejścia niektórych kluczowych pracowników z firmy.

Inni twierdzą, że Revolut i jego odpowiedniki są kluczem do przyszłego dobrobytu Wielkiej Brytanii, ponieważ rząd stara się przyciągnąć firmy z branży zaawansowanych technologii, aby turbodoładować gospodarkę po Brexicie.

Równoważenie dla organów nadzorujących, takich jak FCA, polega na zapewnieniu, że standardy i przepisy nie ulegną erozji, jednocześnie zachęcając do wzrostu. Jeden z byłych urzędników regulatora powiedział: „FCA będzie musiała zapalić przynajmniej jakąś formę licencji, jeśli chce uzasadnić jej dalsze znaczenie. Nie może ignorować firmy, której broni kanclerz.

W serii wywiadów z urzędnikami, starszymi osobistościami City oraz obecnymi i byłymi pracownikami Revolut, Observer przeanalizował wiele obaw dotyczących najcenniejszej brytyjskiej firmy fintech.

Powstanie super aplikacji

Revolut reklamuje się jako „bezgraniczna superaplikacja finansowa”, oferująca wiele usług, które konsument kojarzyłby z bankiem. Licencja przeniosłaby go z pośrednika łączącego konsumentów z licencjonowanymi bankami do kompleksowej operacji w Wielkiej Brytanii, przechowywania i gwarantowania depozytów klientów oraz oferowania pożyczek.

Obie te działalności są lukratywne: banki zarabiają pieniądze, inwestując depozyty klientów w celu generowania dochodu lub pożyczając gotówkę zdeponowaną innym klientom za opłatą.

Storonsky, były handlowiec Credit Suisse i Lehman Brothers, był współzałożycielem Revolut w Londynie w 2015 roku. Rozrósł się z karty przedpłaconej oferującej bezpłatną wymianę walut do firmy finansowej zatrudniającej ponad 6000 pracowników, obsługującej 27 milionów klientów w 37 krajach , z ponad 50 produktami i usługami. Oprócz przekazów pieniężnych oferuje wynajem domów, kredyt typu „kup teraz, zapłać później” oraz usługę wypłaty wynagrodzenia z góry.

Jego znani inwestorzy venture capital to japoński SoftBank i Tiger Global, których wsparcie w 2021 roku uczyniło Revolut najcenniejszą grupą technologiczną w Wielkiej Brytanii, a Storonsky wielokrotnie papierowym miliarderem. Dzieje się tak pomimo faktu, że Revolut nie odnotował jeszcze zysku. Ostatnio ujawnił stratę w wysokości 208 mln GBP w 2020 r., mimo że przychody wzrosły o 34% do 222 mln GBP.

W związku z planami wprowadzenia firmy na giełdę, licencja bankowa mogłaby pomóc Revolut w uzyskaniu znacznie wyższej wyceny.

„Oczywiście mogą z powodzeniem kontynuować swoją obecną działalność: zdobywać coraz więcej klientów, po prostu skalować i skalować” – powiedział Philipp Paech, profesor nadzwyczajny zajmujący się prawem i regulacjami finansowymi w London School of Economics. “To wspaniale. Ale licencja bankowa pozwala im uzyskać dostęp do innego poziomu prowadzenia działalności… jest to bardziej opłacalne i możesz robić te same rzeczy, co, powiedzmy, JP Morgan.”

Kwestie kultury

Chociaż siła robocza Revolut powiększyła się, Revolut ma trudności z utrzymaniem niektórych kluczowych pracowników, którzy od 2019 r. zwracają się do dziennikarzy z skargami dotyczącymi trudnych warunków pracy i agresywnej kultury korporacyjnej. Niektórzy sugerują, że winny jest styl zarządzania Storonsky’ego. Chociaż wewnątrz zespołu Storonsky’ego opisują go jako „bardzo ambitnego” i kogoś, kto „robi rzeczy”, jeden z byłych pracowników twierdzi, że przyczyniło się to do tego, co opisali jako „toksyczne środowisko” w firmie .

Revolut częściowo przyznał się do problemów ze swoją kulturą i próbował je naprawić, początkowo w 2019 roku, kiedy Storonsky napisał list otwarty , w którym stwierdził, że poradził sobie z „błędami”, i ponownie w zeszłym miesiącu , kiedy powiedział Guardianowi, że wprowadza kulturową „zmianę” i dedykowane behawioralne zespół, który śledziłby, czy pracownicy są „przystępni” i „szanują”.

W 2019 roku okazało się, że FCA zbadała Revolut po tym, jak informator stwierdził w 2016 roku, że firma nie przeprowadzała odpowiednich kontroli pod kątem prania pieniędzy lub odpowiednio oznaczała podejrzane płatności. Jeden z byłych pracowników powiedział wówczas BBC, że „dyrektor naczelny odmówił wysłuchania zespołu ds. zgodności”, co doprowadziło do exodusu kluczowych pracowników, w tym dyrektora ds.

FCA poinformowało demaskatora, że ​​zamknęło dochodzenie w 2017 r. I chociaż Revolut powiedział wówczas BBC, że nie był świadomy dochodzenia regulacyjnego, wynikające z tego doniesienia w mediach skłoniły Storonsky’ego do napisania listu otwartego.

Kilku pracowników ds. zgodności w brytyjskich bankach głównych – którzy zapewniają, że firmy przestrzegają przepisów, w tym dotyczących sankcji i przeciwdziałania praniu brudnych pieniędzy – powiedziało, że niektórzy koledzy z branży nadal martwią się o firmę. Kilku twierdziło, że w Revolut występuje duża rotacja personelu ds. zgodności. Jeden powiedział, że praca w firmie fintech była „za dużym ryzykiem utraty reputacji dla większości szanowanych pracowników, którzy pracują zgodnie z przepisami”.

Ta rotacja pracowników jest jednym z powodów, dla których Revolut spędził dwa razy więcej czasu niż niektórzy mniejsi rywale, próbując zdobyć licencję bankową w Wielkiej Brytanii, według osób z FCA i organów ścigania finansowego .

Revolut zaprzeczył, jakoby miał toksyczną kulturę pracy czy problem z odejściami z kluczowych stanowisk. Powiedział, że otrzymał tysiące aplikacji na stanowiska związane z ryzykiem i zgodnością, a zespół powiększył się ze 147 do 220 pracowników w latach 2021-2023. Nie odniósł się do kwestii rotacji personelu ds. zgodności. „Mamy kulturę wysokiej wydajności, z której jesteśmy niesamowicie dumni, ponieważ doprowadziła nas do miejsca, w którym jesteśmy dzisiaj” – napisano.

Firma stwierdziła, że ​​w pełni przestrzega przepisów dotyczących przeciwdziałania praniu pieniędzy i finansowaniu terroryzmu. „Ryzyko i zgodność są i zawsze będą najwyższym priorytetem dla Revolut”, powiedział, podczas gdy jego prawnicy podkreślali, że firma ma „wyrafinowany zestaw systemów wykrywania przestępstw finansowych, w tym due diligence klienta i monitorowanie transakcji”. Dodał, że rywale Starling Bank i Monzo byli znacznie mniejsi, gdy próbowali uzyskać licencje bankowe.

Opóźnienia w księgowości

Brytyjscy regulatorzy będą również świadomi problemów, które odkryli ich odpowiednicy na Litwie, gdzie Revolut uzyskał licencję bankową w UE w 2018 roku . Tam spotkał się z dwoma dochodzeniami parlamentarnymi w sprawie swoich rosyjskich powiązań i został ukarany za uchybienia regulacyjne, naruszenia danych i nieterminowe składanie rachunków finansowych. To ostatnie jest również problemem w Wielkiej Brytanii, gdzie Revolutowi grozi kara za niedotrzymanie terminu 31 grudnia dla kont grupowych obejmujących rok finansowy 2021.

We wrześniu wyszło na jaw, że BDO, które jest audytorem Revolut od 2018 roku, zostało ukarane przez regulatora rachunkowości za „niedopuszczalną” jakość szeregu audytów firm, które – według Financial Times – obejmowały Revolut . W raporcie FT stwierdzono, że Revolut była nienazwaną firmą stojącą za kontami, które zdaniem Rady ds. Sprawozdawczości Finansowej cierpiały z powodu „nieodpowiedniego” podejścia do sposobu ujmowania przychodów.

Revolut powiedział, że pytanie dotyczące opóźnienia należy do BDO. „Nasze rachunki są sfinalizowane i potwierdzą wcześniej zgłoszone wiadomości, że jesteśmy rentowni. Jesteśmy z tego bardzo dumni” – dodał Revolut. BDO powiedział, że nie może komentować konkretnych audytów.

Wielbiciele miasta

Storonsky i jego zespół pracowali nad naprawą reputacji Revolut, co wiązało się z szeroko zakrojonymi działaniami public relations. Sala konferencyjna jest wypełniona wysokimi osobistościami, w tym byłym wiceprezesem Goldman Sachs International, Michaelem Sherwoodem; jej przewodniczącym jest grandee City i były szef Standard Life Aberdeen, Martin Gilbert.

67-letni Gilbert odgrywa podwójną rolę ze Storonskim. Znawcy twierdzą, że niechęć dyrektora naczelnego do tego, co uważa za biurokrację regulacyjną, jest często wspierana przez przyjazne usposobienie Gilberta i stosunki z urzędnikami Banku Anglii. Tam telefony Gilberta są odbierane bez wahania – do 2020 roku przewodniczył panelowi w oddziale Banku.

Nominacja Gilberta do Revolut została opisana przez jednego z inwestorów technologicznych jako „oczyszczenie reputacji”. „Musieli znaleźć kogoś, kto wyglądał naprawdę wiarygodnie” – powiedział inwestor.

Uważa się, że Gilbert zachęcił Storonsky’ego do zajęcia się wyczerpującym środowiskiem pracy i problemami z jego wewnętrzną kulturą. Revolut powiedział, że „kategorycznie odrzucił [red.]” sugestię, że Gilbert został sprowadzony w celu oczyszczenia swojej reputacji, dodając, że został wybrany ze względu na swoje doświadczenie w uruchamianiu i rozwijaniu międzynarodowych firm. Revolut wcześniej zaprzeczył również, że planowana zmiana kulturowa ma bezpośrednio na celu uspokojenie FCA.

Firma stwierdziła, że ​​„z zadowoleniem przyjmuje regulacje i nadzór”, dodając: „Revolut został zatwierdzony na wiele licencji na całym świecie przez kilka organów regulacyjnych, w tym pełną licencję banku EBC [Europejskiego Banku Centralnego] w Europie . Nie byłoby to możliwe bez odpowiedniej kontroli regulacyjnej i zarządzania”.

rosyjskie linki

W 2004 roku, mając zaledwie 20 lat, Storonsky wyemigrował do Wielkiej Brytanii, gdzie ostatecznie uzyskał obywatelstwo brytyjskie. Jednak młody bankier, który urodził się w Dołgoprudnym na północ od Moskwy i uzyskał dyplom z fizyki w stolicy, ma powiązania rodzinne, które stanowią wyzwanie dla zachodnich funkcjonariuszy wywiadu i brytyjskich organów ścigania. Jego ojciec, również Nikołaj Storoński, zajmuje wysokie stanowisko w rosyjskim państwowym koncernie gazowym Gazprom. Po rosyjskiej inwazji na Krym w 2014 roku Gazprom został objęty sankcjami USA .

Po tym, jak Revolut uzyskał unijną licencję bankową za pośrednictwem Litwy w 2018 r., politycy z byłego Związku Radzieckiego wszczęli dwa dochodzenia parlamentarne w sprawie obaw związanych z bezpieczeństwem narodowym związanych z powiązaniami Storonsky Sr z państwem oraz tego, czy uczyniły one firmę „politycznie podatną na zagrożenia”.

Ostatecznie doszli do wniosku, że nie ma dowodów sugerujących, że Revolut stanowi zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego. Litewski parlament nadal wyrażał obawy dotyczące działalności Revolut, ale nie uzyskał poparcia dla trzeciego dochodzenia wiosną 2019 r.

Następnie, w październiku ubiegłego roku, Kijów nałożył sankcje na jego ojca, twierdząc, że Storoński senior jest „odpowiedzialny za materialne i finansowe wsparcie działań podważających integralność terytorialną, suwerenność i niezależność Ukrainy lub im zagrażających”.

Sam Storoński od dawna zaprzecza jakimkolwiek powiązaniom z Kremlem i twierdzi, że obawy związane z posadą ojca są „trochę zabawne”, biorąc pod uwagę, że był on „faktycznie profesorem” i inżynierem w firmie zatrudniającej pół miliona ludzi w Rosji.

Najwyraźniej przedstawiciele zachodniego wywiadu mają trudności z dostrzeżeniem żartu. Personel ambasady pracujący na wrażliwych stanowiskach w ramach sojuszu Five Eyes – sieci wymiany informacji wywiadowczych obejmującej Australię, Stany Zjednoczone, Wielką Brytanię, Kanadę i Nową Zelandię – jest zniechęcony do korzystania z Revolut z powodu rosyjskich powiązań Storonsky Sr. . Jednak Revolut podkreślił, że ojciec Storońskiego – który jest pochodzenia ukraińskiego – był „całkowicie niezwiązany z Revolutem”.

Storoński ogłosił, że zrezygnował z rosyjskiego paszportu w październiku, kilka tygodni po tym, jak na jego ojca nałożono sankcje – które nie powtórzyły się w żadnej innej jurysdykcji. Revolut powiedział, że dyrektor naczelny rozpoczął proces zrzeczenia się obywatelstwa wkrótce po inwazji na Ukrainę.

Firma powiedziała, że ​​Storonsky mieszkał w Wielkiej Brytanii od 20 lat i zajął „jasne stanowisko potępiające rosyjską inwazję”, opisując wojnę jako „ złą i całkowicie odrażającą” w liście otwartym z zeszłego roku. Dodał, że Revolut wsparł również poszkodowanych Ukraińców i zamknął swoje rosyjskie biuro.

Opowieści ku przestrodze

Litewskie kłopoty Revoluta nie do końca minęły. Na początku 2022 r. bank centralny kraju ujawnił, że odkrył niedociągnięcia w kontrolach Revolut, w tym brak zapewnienia, że ​​menedżerowie wyższego szczebla byli ostrzegani o otwieraniu rachunków dla klientów zajmujących eksponowane stanowiska polityczne lub tych, którzy są bardziej narażeni na pranie pieniędzy lub terroryzm finansowanie.

Został ukarany osobną grzywną w wysokości 200 000 euro za brak gromadzenia odpowiednich informacji o klientach i ich transakcjach. Revolut powiedział wówczas, że podjął działania, które naprawią i pomogą zapobiec przyszłym naruszeniom. Powiedział, że ściśle współpracował z litewskim regulatorem w celu usprawnienia swoich procesów w dwóch kwestiach, z których większość została naprawiona. Stwierdzono, że pozostałe są „w końcowej fazie rozpatrywania”.

W listopadzie ubiegłego roku firma fintech została również ukarana grzywną w wysokości 70 000 euro przez litewski bank centralny za niezłożenie w terminie zbadanych sprawozdań finansowych. Revolut twierdził, że opóźnienie w złożeniu rachunków wynikało z „przyczyn technicznych” i wiązało się z migracją niektórych klientów po Brexicie.

Droga przed name

 Wygodnie dla Revolut, rząd Wielkiej Brytanii zmusza teraz organy regulacyjne do rozważenia, w jaki sposób ich decyzje – takie jak zatwierdzenia licencji – wpływają na konkurencyjność firm. I pomimo szeregu kontrowersji, podobno zgoda Revolut na licencję bankową może zostać przyznana w ciągu kilku tygodni. „Nie możemy zrozumieć, jak to się mogło stać”, powiedział Observer źródło w konkurencyjnym banku. „Niektórzy mogą narzekać, że nie spełniają standardów wymaganych od nas przez organy regulacyjne, takich jak składanie rachunków na czas. Dlaczego to jest w porządku i co robisz temu sektorowi, pozwalając na to?”

Starszy urzędnik w FCA, mówiąc pod warunkiem zachowania anonimowości, powiedział, że regulator musi być pragmatyczny: „Może się okazać, że lepiej jest, gdy Revolut sika do namiotu, abyśmy mogli lepiej przyjrzeć się temu, co się zamoczy, niż na zewnątrz. w ciemności. Po pewnym czasie stał się tak duży, że potrzebujemy go w naszej orbicie regulacyjnej”.

Rzecznik FCA powiedział: „Wszystkie firmy ubiegające się o zezwolenie muszą być w stanie udowodnić nam, że spełniają minimalne standardy. Ma to kluczowe znaczenie dla konkurencyjności Wielkiej Brytanii, ponieważ pomaga zapewnić ludziom i firmom zaufanie do świadczonych usług finansowych”.

Rzecznik Skarbu powiedział, że kanclerz ma „ambitne plany, aby Wielka Brytania stała się supermocarstwem technologicznym” i że Hunt prowadził rozmowy z „szeregiem obiecujących firm technologicznych w Wielkiej Brytanii, aby zbadać, w jaki sposób możemy rozwijać sektor – pobudzając inwestycje, miejsca pracy, i możliwości w całym kraju”.